W 2023 r. NFZ wysłał blisko 12 mln SMS-ów przypominających o badaniu; przepadło blisko 1,3 mln wizyt na NFZ
Wiadomości do pacjentów NFZ wysyła od lutego 2020 r. Przypomnienie dotyczy wizyt pierwszorazowych z 40 świadczeń m.in.: kardiologii, ortopedii, operacji jaskry, endoprotezoplastyki, gastroskopii, kolonoskopii, tomografii komputerowej czy rezonansu magnetycznego.
Pacjent otrzymuje SMS na cztery dni przed umówioną wizytą, czy badaniem.
„W treści podajemy informacje o świadczeniu, terminie wizyty, i co ważne, również numer telefonu, pod który pacjent może zadzwonić, aby odwołać wizytę” – wskazał dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji w NFZ Paweł Florek. Aby otrzymać SMS-a z NFZ, wystarczy, że pacjent podczas rejestracji poda poprawnie swój numer telefonu komórkowego.
NFZ przyznaje, że na podstawie sygnałów i skarg od pacjentów, wie, że nie zawsze pacjent może dodzwonić się do placówki medycznej, aby odwołać wizytę.
„Warto jednak podkreślić, że wraz ze świadczeniem usług zdrowotnych, placówka medyczna powinna zagwarantować pacjentom możliwość realnego kontaktu, w tym odwołania wizyty, na co zwraca uwagę również Rzecznik Praw Pacjenta” – zaznacza NFZ.
Skala nieodwołanych wizyt jest znacząca. „W NFZ monitorujemy nieodwołane wizyty oraz rezygnacje w ramach 40 świadczeń. W 2023 r. takich wizyt było prawie 1,3 miliona” – podał Fundusz.
„Najwięcej, bo ponad 420 tys., przypadków nieodwołanych wizyt dotyczy świadczeń z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu, 280 tys. z kardiologii, z fizjoterapii ambulatoryjnej ponad 180 tys., blisko 120 tys. z endokrynologii, a prawie 100 tys. z onkologii” – podał Paweł Florek.
Porównując dane z 2022 i 2023 roku widać spadek nieodwołanych wizyt o ok. 100 tys. Mimo tego skala tego zjawiska nadal utrzymuje się na wysokim poziomie.
Nieodwołana wizyta to stracona szansa na zdrowie dla innego pacjenta. „Gdyby nasza nieobecność została zgłoszona z wyprzedzeniem, inny pacjent mógłby wcześniej skorzystać z pomocy lekarskiej. Nasze zachowanie ma wpływ na zdrowie drugiej osoby” – zaznacza Florek.
Nieodwołanie wizyty wpływa też na dłuższe oczekiwanie do lekarza. Dlatego tak ważne jest informowanie o swojej nieobecności. Dzięki odwołaniu wizyty termin nie przepadnie, bo szansę na skorzystanie z niego zyska inny pacjent.
W przypominaniu o odwołaniu wizyty, czy badania ważną rolę odgrywa edukacja, dlatego Narodowy Fundusz Zdrowia, oprócz wysyłania SMS-ów, dołączył do kampanii społecznej „Odwołuję. Nie blokuję”, która zwraca uwagę na zjawisko nieodwołanych wizyt lekarskich. Kampania trwa od 2022 r. W jej ramach działania informacyjne i uświadamiające prowadzą publiczne i prywatne placówki medyczne. (PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl
ktl/ mhr/