Po śmierci 45-latka z raną klatki piersiowej do wyjaśnienia zatrzymano dwie osoby
Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, dzień wcześniej po godz. 20. zespół ratownictwa medycznego został tam wezwany do 45-latka z raną klatki piersiowej - mężczyzna po przewiezieniu do szpitala zmarł.
"Do sprawy zatrzymane zostały dwie osoby, 28-letnia kobieta i 30-letni mężczyzna, mieszkańcy Płońska" - przekazała kom. Drężek-Zmysłowska. Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP, zatrzymani to para, w mieszkaniu której przebywał przed śmiercią 45-latek - tam też zostało wezwane pogotowie ratunkowe. "45-latek był spokrewniony z 30-latkiem" - zaznaczyła.
Rzeczniczka płońskiej policji, powołując się dobro prowadzonych obecnie w sprawie czynności, odmówiła informacji, dotyczących powodu wizyty 45-latka w miejscu zamieszkania 28-letniej kobiety i 30-letniego mężczyzny, a także rodzaju obrażeń, których doznał. "Mogę powiedzieć na razie tylko tyle, że była to rana klatki piersiowej" - zastrzegła.
Jak zaznaczyła, trwają ustalenia, co do przebiegu zdarzenia. "Jeszcze dziś będą wykonywane wstępne czynności z udziałem zatrzymanych. Na obecną chwilę nikomu nie przedstawiono zarzutów" - dodała kom. Drężek-Zmysłowska. Zapowiedziała jednocześnie, że po zebraniu materiałów w sprawie, zostaną one przekazane do płońskiej Prokuratury Rejonowej. (PAP)
mb/ agz/